List do M. Pauli Maleckiej (1)

(Nowe Miasto, przed 4.11.1913)

Gdy sumienie nie wyrzuca rozmyślnego zezwolenia, to zawsze można być spokojną, sama Komunia odpuszcza takie winy. Ale gdy jest taka łatwość w spowiadaniu się, to zawsze lepiej korzystać z tego, gdy kapłan przychodzi i spowiadać się, jak czynili święci i dusze skrupulatne, ale przyspieszać spowiedź nie ma potrzeby, boć i aktu skruchy doskonałej je gładzi.
Dziś idę na rekolekcje, upraszam wszystkie Panie o polecenie mnie Bogu.
Boże, błogosław.