4/ Owoce pracy młodego kapłana

Dnia 1 stycznia 1853 r. nieoprezbiter Honorat odprawił swoją Mszę św. prymicyjną w kościele klasztornym kapucynów przy ulicy Miodowej i odtąd rozpoczął pracę kapłańską. Rozwija tutaj wszechstronną działalność jako spowiednik, kaznodzieja w różnych kościołach warszawskich, reorganizator Trzeciego Zakonu Franciszkańskiego i promotor żywego różańca. Do jego konfesjonału przychodzili młodzi ludzie, oczekujący pomocy duchowej i wskazówek na dalsze życie. W społeczeństwie warszawskim rozchodziła się wieść, że O. Honorat jest dobrym kierownikiem dusz. Opiekując się kołami żywego różańca, propagował wśród jego członków apostolat świeckich. Opatrzność Boga ukierunkowała go ku odrodzeniu i rozwojowi życia zakonnego w Królestwie Polskim. Wszystko zaczęło się w Warszawie.

1. Zgromadzenie Sióstr św. Feliksa z Cantalice (felicjanki) założone w Warszawie 21 listopada 1855 r. wspólnie z penitentką bł. Angelą Truszkowską i jej dwoma towarzyszkami. Siostry zajęły się opieką nad dziećmi i staruszkami. Młode zgromadzenie dynamicznie się rozwijało i przynosiło obfite owoce apostolskie.

2. Mniszki Klaryski Kapucynki. Po pięciu latach w październiku 1860 r. w łonie zgromadzenia sióstr felicjanek wyłoniła się grupa kontemplacyjna sióstr klauzurowych. Po kasacie zgromadzenia felicjanek, 18 grudnia 1864 r., siostry klauzurowe zostały wywiezione do Łowicza, do klasztoru sióstr bernardynek, a w 1871 r. przeniosły się do Przasnysza, gdzie powstał autonomiczny klasztor kontemplacyjny.

Młode lata kapłaństwa o. Honorata przypadły na okres wielkich zmagań narodu z przemocą zabory rosyjskiego. Jeżeli zachodziła potrzeba, szedł do Cytadeli, ciężkiego więzienia, którego atmosferę znał z własnego doświadczenia, by nieść pomoc duchową uwięzionym, a zwłaszcza skazanym na śmierć.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz