Cieszę się, że jesteś szczęśliwa z pełnienia woli Bożej, choć w trudniejszych warunkach. Trzeba siostry wyprowadzić z tego ponurego usposobienia i uczyć je swobody i wesołego służenia Bogu.
Staraj się pokornie i z wielką miłością naprowadzać siostry na poddanie się woli Bożej i do słodyczy w obejściu, i do unikania szemrania, które jest największą plagą w zakonie. Niech Cię Duch Św. oświeca i błogosławi.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz