99. „Ty i po śmierci mojej potrafisz wskrzesić te dzieła swoje"

„Ty i po śmierci mojej potrafisz wskrzesić te dzieła swoje oczyszczone przez moje upokorzenia i poprawione przez lepszych ode mnie. Jeżeli dziś nastąpi potępienie wszystkich moich przedstawień, będę to uważał za wysłuchanie prośby mojej, abym był od wszystkich wzgardzony, a swoją drogą bez oburzania się, bez żalenia, bez szemrania zrobię starania dla obrony dzieła Twego" (ND, 463). Bolesną decyzję o reorganizacji wspólnot ukrytych przyjął błogosławiony Honorat mężnie. „Ojciec generał donosząc mi o woli Ojca Świętego - pisał w liście okólnym do wszystkich zgromadzeń w 1908 roku - przypomniał mi, że św. Ignacy Loyola [1491-1556, założyciel jezuitów] mawiał, że jedna rzecz go tylko trwożyła, gdyby jego zakon miał być skasowany, ale ufał, że po kwadransie medytacji byłby uspokojony. Ja na to odpisałem ojcu ministrowi, że nie potrzebowałem ani kwadransa na rozważanie. Gdyż często się ofiarowywałem Panu Bogu na taki wynik [...]. A teraz widzę tylko, że Pan Bóg nie chciał ludzkim sposobem bronić swego dzieła, ale sobie samemu obronę zostawił. [...] I jestem zupełnie spokojny, i czekam z ufnością na najpomyślniejszy skutek tej sprawy..." (LO, 362).

W roku niefortunnej reorganizacji ukrytych wspólnot honorackich, zwłaszcza po likwidacji tzw. „zjednoczonych" i „stowarzyszonych", a więc osób luźno związanych z członkami ukrytego życia wspólnego, liczba „skrytek" „przeszła cztery razy liczbę tych, które były przed skasowaniem zakonów. Czyż to nie jest objawem żywej wiary i podniesionego ducha poświęcenia, co sprawdza przepowiednie św. Franciszka, iż te nowe szczepki okażą się nieustepującymi co do ducha tym, które w gorętszych czasach Kościoła powstały?" (LO, 352). Nie wiemy, w jakim stopniu błogosławiony Honorat miał wizję przyszłości Kościoła w Polsce. Przepowiedział zmartwychwstanie Polski i zmartwychwstanie skazanych przez zaborcę na wymarcie polskich kapucynów. Czy widział także zmartwychwstanie swych ukrytych wspólnot w Kościele po Drugim Soborze Watykańskim, gdy uchwalony został dekret o powszechnym powołaniu do świętości świeckich? W cytowanym liście okólnym pisał: „Pan Jezus ciągle odradza nie tylko pojedyncze dusze, podnosząc je z upadku lub pobudzając do dalszego postępu, ale i cały Kościół odradza, już to rozgrzewając słabnącego w nim ducha, już to więcej go zapalając" (LO, 354).

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz