Do adresatki niezidentyfikowanej (4)

Rada moja jest, aby spełnić to, co się postanowiło i Bogu przyrzekło, inaczej pokoju duszy nie będzie. Te rzeczy nie tylko nie są powodem do ociągania się, ale mogą być karą za nie, i może Bóg ciężej ukarać, że i sama się zarazisz i umrzesz, nie spełniwszy woli Bożej. Zaniedbanie się w służbie Bożej jest najlepszym dowodem, że to ociąganie się jest skutkiem diabelskiej pokusy. Niech Cię Bóg oświeca, utwierdza i błogosławi na pójście za tą radą.